Fontanna na rynku

brak opisu

Komentarze dodaj komentarz
Malgosia Jazgarska(Busse)

Uczylam sie w podstawowce nr.2 wiec przechodzilam przez rynek czesto w latach 1966-74.W piekarni kupowalam kolocek z cynamonem na sniadanie.Pycha!

HYNIEK

SA TO DWIE FONTANNY NA RYNKU OBIE JUZ NIE ISTNIEJA PO PRAWEJ BYLA PIEKARNIA KOSTEK PIEKLI SMACZNE BULKI

zibi

Wspaniałe budowle z lat międzywojennych. Szkoda, że niektóre z nich gdzieś zaginęły, a inne zostały poprostu zaniedbane.